Opowieść o miejscu, w którym żyjemy można by było zacząć tak… 

Za górami, za lasami, za dwoma rzekami i jeziorami, w najpiękniejszej części Beskidu Wyspowego, na zboczu góry Kaleń, wśród sadów i lasów, w okolicach Nowego Sącza jest wyjątkowy nocleg. Nasze Gospodarstwo Wiśniowy Gaj ma 200-letnią tradycję i było dziedziczone przez kobiety, które oddawały mu całe serce. Dlatego atmosfera jest tu szczególna, a nasi klienci czują to i sami też ją współtworzą. Agroturystyka, którą prowadzimy, to sposób na przyszłość naszej zagrody. Jesteśmy otwarci na ludzi, a naszym gościom chętnie pomagamy organizować czas zgodnie z ich upodobaniami i potrzebami. Pokazujemy im dawne tradycje gospodarskie, proponujemy trasy turystyczne w okolicy, w której nie brakuje urokliwych miejsc. Każdy przyjeżdżający do nas jest mile widzianym gościem, na którego czekamy z otwartym sercem.

Miłość i pasję do chodzenia po górach przekazujemy z pokolenia na pokolenie. Nasz świat to dawna Galicja, a obecnie znajdujemy się na styku czterech powiatów: sądeckiego, limanowskiego, tarnowskiego i bocheńskiego. Dzięki takiemu położeniu jest tu co zwiedzać, nawet przez czternaście dni. Pobliskie jezioro Rożnowskie i wijąca się w dolinie (300m od gospodarstwa) rzeka Łososina pozwalają się ochłodzić w upalne letnie dni, a wieczór można spędzić przy dobrej wiśniowej nalewce w obszernej altanie (dawnej stodole) na skraju sadu i lasu.

Serdecznie zapraszam

Irena Szewczyk